Twój dzień w szkole

Muszę, po prostu MUSZĘ, to napisać:
Psychologia (x2) - biological behaviorism dalej męczymy. Ale to już końcówka Wink

Matematyka (x2) - binomial expansions, czyli wzory skróconego mnożenia do potęg setnych i w ogóle Very Happy

Historia (x4) - nieeee maaaa....!!!!

Koocham wtorki.
od 7.30 do 16.50 w szkole, bez żadnego okienka, jedyne pocieszenie to fakt, że większość lekcji mam z Czarnym.
I tak...:
Angielski (x2) - grammar. Tak jakbyśmy nie robili już miliona ćwiczeń na miliony trybów, czasów i wyjątków.
Psychologia (x2) - robiliśmy przygotowanie do naszych internali (tak to się zwie na psychologii?)
Angielski (x2) - przez dwie godziny gadaliśmy z zachwyconym native'm o tym, jaka to wspaniała jest Olimpiada. Ilekroć ja / Czarny usypialiśmy, było:
"Marta/Adam... would you like to tell us what do you think about that?" (NO< I DO NOT!).
ToK (x2) - rozmawialiśmy o czasie. Wg mnie biegnie zdecydowanie za wolno, kiedy jestem w szkole, ale bałam się tego powiedzieć.
Polski (x2) - poezja polska. Omawialiśmy Poświatowską i Szymborską. Nie spałam!
Fizyka (x1) - robiliśmy doświadczenia. To znaczy kolejnego laba do napisania Confused

Wiem, narzekam, wiem, piszę post pod postem.
Wybaczcie!

Wybaczymy, bo jakbym ja miała tyle lekcji jednego dnia, to byłabym jeszcze bardziej upierdliwa Wink

Na angielskim robimy Twaina i wszyscy sie dziwia, ze my Tomka w podstawowce omawialismy xD
Na matematyce mamy calculusa. i nawet go lubie ;]
Na fizyce zrobilam zadanie przy tablicy xD Saama!
Na hiszpanskim byly slowka dotyczace gotowania, za tydzien w piatek robimy meksykanski obiad xD
A sport byl fajny i moja druzyna wygrala w siatkowke Wink

Na historii milczalam przezornie, bo cos o prezydentach USA bylo xD

Wysłany: Czw 18:22, 04 Mar 2010

Na angielskim (x2) robilismy najpierw grammar, a potem cwiczenie z readingu, ktore przeordzilo sie w dyskusje.
Na godzinie wychowawczej nudzilam sie niemilosiernie, ale ustalalismy wycieczke klasowa, moze to dlatego Smile

Na historii (x2) omawiamy I WW wiec bylo niekoniecznie sympatycznie, ale za to tematyka ciekawa Smile

Matematyka - probowalam anadrabiac calculusa. Oni sa na integration a ja na differentation, czyli daleko w lesie ;(
Hiszpanski - oho, przynajmniej ze slowkami sobie radze xD Bo je w gimnazjum juz poznawalam xD Formy gramatyczne leza i kwicza ;p
Fizyka - laba na szczescie robilismy!
angielski - Plath kroluje. A teraz musze przeczytac z tuzin innych ksiazek xD

Physics (x2) - oho, SHM - simple harmonic motion. nie było mnie na pierwszej lekcji z tego i teraz nie mam pojęcia zielonego, o czym mowa. Czarny będzie mi to musiał wytłumaczyć Razz

Mathematics (x2) - też mam calculusa teraz Wink

pochodne robimy i strasznie mi się to podoba Very Happy

polski x2 - Zbrodnia i kara
hiszpański x2 - Preterio Indefinido, Preterito Perfecto - użycie
chemia - aminokwasy, czy jakoś tak, nie jestem pewna Very Happy

matma, biologia - próbna matura z hiszpańskiego

Przyszłam, ozdobiłam salę na maturę, pożegnałam się z trzecioklasistami (częścią) i poszłam do domu. Takie dni w szkole lubię Very Happy

matematyka - zwolnieni byliśmy
angielski - nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale mieliśmy o takich ładnych sformułowaniach, kiedy chce się kogoś o coś zapytać Very Happy

historia - podobna pan gdzieś musiał wyjść, także siedzieliśmy i się nudziliśmy
basen - żabka (nie potrafię zsynchronizować rąk i nóg Very Happy

)
pp - zwolnieni
polski - zwolnieni

przy czym rano teoretycznie miałam mieć wszystkie lekcje ;]

nie chwalilas sie dotad, ze masz basen w ramach wuefu Wink

a ja dzisiaj SATy pisze, wiec to prawie jaknormalny dzien w szkole xD Rozumiem, ze wszystkie bedziecie zajete trzymaniem lapek w kciuki, zeby Nadzieja i Pawel dobrze napisali te dziwactwa, bo naprawde nie mam ochoty pisac ich w pazdzierniku raz jeszcze xD

Angielski (x2) - test z readingu, a potem rozmawialiśmy o wakacjach Very Happy

Psychologia (x2) - mieliśmy o mózgu zbrodniarzy. Te lekcje coraz bardziej mi się podobają Smile

Angielski (x2) - (btw - kocham to, jak mamy dwie godizny angielskiego, dwie inne lekcje i potem znowu dwie godziny angielskiego Confused

). Omawialiśmy kandydatów na prezydenta Polski, a potem była gramatyka. Jakaś dzika mieszanka czasów Very Happy

TOK (x2) - Jeju, powinnam się bardziej na tym skupiać, bo nawet nie wiem, o czym ludzie mieli prezentacje Laughing

Polski (x2) - Nieznośna lekkość bytu porównywana (przez niektóre aspekty) z Rokiem 1984. Całkiem miła lekcja (spania).
Fizyka (x2) - Fale, drgania, czyli czyste szaleństwo... Wink

na matematyce robilismy calculusa, ktorego mam juz powyzej usuz, nosa, i wogole.
Fizyka - robilismy doswiadczenia i tak nam sie poodbalo, ze zapomnielismy o przerwie xD
Historia - omawianie dziejow Stanow Zjednoczonych jest ciekawe. Uwaga, na najblizszym sprawdzianie bede miala pytanie dotyczace modeli aut i roku produkcji pierwszej Barbie xD
Angielski - dostalam 89% z testu z writingu. jeju, szaleje z radosci. takiego wyniku jeszcze nie mialam.

ah, i wpadlam dzis w odwiedziny na chemie. fascynujacy przedmiot, serio, serio Wink

biologia - sprawdzian z układu krążenia
chemia - sprawdzian powtórkowy z ukłau elektronów w atomie
angielski - kartkówka ze słówek
matematyka - no, tu bez sprawdzianu, funkcja kwadratowa Smile

Na nagielski, z lenistwa nie poszłam. Oczywiście wpadłam potem na nauczyciela, który poinformował mnie, że była kartkówka. Suuper.
Na godzinie wychowawczej omawialiśmy szczegóły wycieczki Smile

Na historii - druga wojna światowa. Nawet nie bardzo kojarzę, co konkretnie ?