Liceum

Nie za dobrze Ci? Smile

Za mnie nikt nic nie sprawdzi Wink

Ostatnio rozmawiałam z kolegą z trzeciej klasy i on mnie utwierdził - mówi, ze druga klasa jest najgorszą klasą w liceum, bo najwięcej, najniżej ocenianej roboty...

jasne, ze jej za dobrze;)
biedactwa wy moje, z najwieksza iloscia, najnizej ocenianej roboty;*

ja za to dzis mam ostatni dzien of Fall Term Classes, a wieczorem ja sie wybieram na Movie Trip i kombinuje jak zdazyc wrocic na koncert Very Happy

juz i tak z billarda bylam zmuszona zrezygnowac ;p

Nie za dobrze Ci? Very Happy

Ja generalnie nie wiem, w co ręce włożyć

Ale dziś idziemy ze znajomymi z liceum na bilarda Smile

Kurczę - pod tym względem życie licealne jest stanowczo bogatsze od gimnazjalnego Wink

U mnie też - bo moja klasa należy do typu ludzi, którzy nie mogą spędzać weekendu w domu, więc w każdy piątek i sobotę coś sie organizuje. Czasem także w środku tygodnia coś wyskoczy... Wink

Życie licealne tutaj ma wyższość nad gimnazjalnym - a do tego wszystkie te imprezy - połowinki, teraz okres osiemnastek...

O właśnie!
Osiemnastki!
W sumie ostatnio to najbardziej modny temat Smile

Wysłany: Nie 11:51, 07 Mar 2010

Oho, wszedzie tak teraz Smile

Wgl mam wrazenie, ze ten junior rok jest najbardziej imprezowy i w ogole ze wszystkich Smile

bo w ostatniej klasie, to juz wszyscy trochę myślą o studiach żyją Wink

Wysłany: Sob 10:43, 20 Mar 2010

To jak u nas z drugą klasą Smile

Tzn. ja w weekendy mam imprezę za imprezą i kombinuję jak kasę na kolejne prezenty zdobyć Very Happy

Ale ten imprezowy rok jest naprawdę fajny! Very Happy

Aż trochę szkoda, że trzecia klasa to już nie jest imprezowy rok Smile

Wysłany: Nie 17:11, 28 Mar 2010

Ale potem najdłuższe wakacje w życiu Very Happy

Wysłany: Pon 23:56, 29 Mar 2010

Też racja

Jeszcze ja myślę, cyz sobie gap yeara nie zorbić, to już w ogóle szaleństwo - 15 miesięcy wakacji Laughing

Ale ostateczie pewnie się nie zdecyduję, bo bym zwariowała z taką ilością wakacyjnego czasu i na pewno na studia już nie poszła Very Happy

Wysłany: Wto 18:19, 30 Mar 2010

Woho, te długie wakcje (które chyba nie będą takie dlugie w oim wypadku) zamierzam na włóczęgę po USA wykorzystać. Już plany robię Razz

Wysłany: Śro 19:59, 31 Mar 2010

Zabierz mnie ze sobą! Laughing

Jeju, mam wrażenie, że w drugiej LO większość czasu spędzam poza szkołą, że pojawiam się tam okazjonalnie Very Happy

ja tez mam czasem takie wrazenie Cool

Zwlaszcza po miesiacu spedzonym poza skzola ;p

Heh, wygrałaś Very Happy

Ja pojawiam się częściej. Przynajmniej raz w tygodniu w szkole się zjawiam Very Happy

ej, teraz to od czasu, jak tutaj wrocilam, to ja ani jednego dnia nie odpuscilam ;p

bos ty pilna Smile

ale ja też Wink

tzn. wiadomo, że nie ZA pilna, bo to szkodliwe, ale ja do szkoły z reguły chodzę. To tylko pojedyńcze godziny, kiedy szkoły nie odwiedzam Smile