Egzaminy gimnazjalne

Cenienie siebie - jedno.
Samozachwyt i samouwielbienie - drugie.

no skoro tak sądzisz.

Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy pewnością siebie i własnej wartości, a zwykłą zarozumiałością. Ktoś tu granicę przekroczył.

I co ciekawe, nie jest to opinia jednej osoby.

Zaskakujące.

A my w szkole testy za darmo dostaliśmy!
I humanistyczne i mat-przyrodnicze.
Całe zestawy, zupełnie za friko.

A we wtorek i środę próbne.

Ja mam w czwartek i piątek, a Dziewczyny - za tydzień jakoś, ale nie wiem jak Wink

Jeju, ja się w sobie zebrać nie mogę, żeby zaczac ćwiczyc... ;(

Nie martw się, to jak ja Confused

Nie wiem,jak ja to napiszę...

Jakoś to będzie Smile

).
Zobaczymy ile wyniosłyśmy ze szkoły ^^.

Gorzej jak się przekonamy, że nic, albo że bardzo mało Very Happy

Napisz po swoich próbnych (vel Trudnych, jak ja to mówie Very Happy

), co było dla Ciebie najgorsze Very Happy

Żebym sie z tą myśla oswoiła Very Happy

Wogóle, z racji faktu, że pierwsza próbne piszesz, to masz rozkaz wszystko dokładnie opisać Very Happy

Jestem już po humanistycznym.
Albo jestem taka dobra (^^), albo test był beznadziejnie łatwy Wink

.
Ktoś tam mówił, że on już kiedy był. O ogrodach. A rozprawka - "bez ogrodów świat byłby dużo uboższy". I poprzeć przykładami ze sztuki i literatury.

To chyba w zeszłym roku było, nie?

Jakie dałaś przykłady?
(ciekawska jestem Very Happy

)

No właśnie Wink

.
Ze sztuki to ja jestem kompletna noga, więc wzięłam "Tajemniczy ogród" i "Anię z Zielonego Wzgórza", w końcu ona zachwycała się widokiem zza okna, mam nadzieję, że to był ogród ^^.
A krótszą wypowiedzią było zaproszenie. Już prostszego dać nie mogli ^^.
Jutro mat-przyr, to będzie porażka Wink