Autor |
Wiadomość |
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 17:33, 27 Lis 2005 |
|
Cóż...
Coraz bardziej popularne robi się wyjeżdżanie na święta z domu. I wcale nie mowa tu o rodzinie, ale o kurorty wypoczynkowe.
W efekcie w domach, z którcyh wszyscy wybywają na święta często nie ma choinki, cyz innych ozdób świątecznych.
Co wy sądzicie o wyjazdach okolicznościowych - np. na Święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc, Sylwestra, Święta Narodowe, czy inne?
|
|
|
|
|
|
|
Alicja
Fanatyk
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 17:38, 27 Lis 2005 |
|
Osobiście nie popieram wyjazdów na świąta typowo rodzinne, czyli Boże Narodzenie, czy Wielkanoc. Jedyny wyjątek od tej reguły stanowi wyjazd do Ziemii Świętej. No bo tam można przeżyć te święta bliżej, prawda?
Aczkolwiek nie wyobrażam sobie wyjeżdżać na święta, ot tak - do Hiszpanii. Chyba, że z całą rodziną. Całą
A wyjazdy na Sylwestra popieram, bo zabawa jest wtedy przyjemniejsza, lepsza
|
|
|
|
|
dirty_dancing
Maniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Wto 16:14, 29 Lis 2005 |
|
Święta- w życiu! Najbardziej lubię święta, kiedy wyjeżdżam do cioci, jest nas kilkanaście osób, nikt nie wie gdzie spać, panuje chaos, ale też atmosfera, za którą wilu dałoby wiele.
Sylwester - jak najbardziej Ja od paru lat umawiam się z koleżanką i raz u niej, raz u mnie. W tym roku wypada u niej ;d
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 17:43, 10 Gru 2005 |
|
Fajny pomysł, dirty_dancing
Ja na święta nie wyobrażam sobie wyjeżdżać gdzieś bez rodziny... To byłoby takie samotne święta, a takie chyba nikomu się nie marzą.
A jeśli mowa o Sylwestrze - jak najbardziej
Mam nadzieję, że tegoroczny pomysł wypali
|
|
|
|
|
Dagmara
Moderator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Czw 15:29, 22 Gru 2005 |
|
Sylwester jak najbardziej, bo to oderwanie od rzeczywistości, ale na święta? Nie popieram
|
|
|
|
|
Nadzieja
Podwójny AS
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1703
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: far, far away...
|
Wysłany:
Śro 10:58, 28 Gru 2005 |
|
Zgadzam się z większością - na Sylwestra jestem w stanie wyjechać, bo to tylko "obowiązkowa" impreza i tyle. Ale na Boże Narodzenie nie byłabym gotowa wyjechać - twierdzę, że w rodzinne święta powinniśmy być z rodziną.
Wyjazd na Boże Narodzenie popieram tylko w wypadkach kryzysów rodzinnych
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 9:59, 13 Kwi 2006 |
|
Alicja napisał: |
Osobiście nie popieram wyjazdów na świąta typowo rodzinne, czyli Boże Narodzenie, czy Wielkanoc. Jedyny wyjątek od tej reguły stanowi wyjazd do Ziemii Świętej. No bo tam można przeżyć te święta bliżej, prawda?
|
Tak sobie teraz pomyślałam... Masz rację Ja na przykład chciałabym tam wracać na każde święta Jak zwiedzałam, to miałam wrażenie, że jestem bardzo blisko tego wszystkiego Co musiałabym się czuć w Wielkanoc?
Ale taki wyjazd to tylko z rodziną... A z rodziną moich rozmiarów to się nie uda... Dwie wycieczki musielibyśmy wykupić
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 0:15, 22 Gru 2006 |
|
W sumie do Ziemii Świętej, to bym się pchała
Muszę to rodzicom powiedzieć Może zrozumieją aluzję...
|
|
|
|
|
Nadzieja
Podwójny AS
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1703
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: far, far away...
|
Wysłany:
Pią 14:27, 22 Gru 2006 |
|
No Super by tam było być w takim okresie swiątecznym
Choć z drugiej strony to byłby tylko klimat miejsca. Bez babć, dziadków, wujków, ciotek, kuzynów...
|
|
|
|
|
dirty_dancing
Maniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Pon 23:19, 25 Gru 2006 |
|
Własnie...nie ma jak w domu, z Rodzinką
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 20:20, 26 Gru 2006 |
|
W sumie teraz do Ziemii Świętej, to chyba bym się bała
Pal sześć, że byłam tam w czasie wojny
Teraz bym się bała, bo się Palestyńczycy leją, ato inaczej niż oni vs Izraelici
A po za tym - fakt: święta bez całej rodziny... Koszmar
|
|
|
|
|
Alicja
Fanatyk
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 12:47, 01 Sty 2007 |
|
Macie w sumie racje...
Ja zawsze potrzebuje kogos kolo siebie, a na swieta moje wymagania rosna
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 0:18, 25 Mar 2007 |
|
Raczej na święta Bożego Narodzenia. Na Wielkanoc mogłabym w sumie wyjechać
|
|
|
|
|
Alicja
Fanatyk
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 12:47, 25 Mar 2007 |
|
Bo Wielkanoc to zupełnie inne święta niż Boże Narodzenie
No, w sumie na Wielkanoc mogłabym pojechać
Ale nie do jakiegoś gorącego kraju. Tylko do ciepłego
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 13:34, 25 Mar 2007 |
|
Prawda?
Nie wypada spędzać Wielkanocy w ukropie Raczej w zieleni i słonku
|
|
|
|
|
|