Wakacje

Mam podobny wniosek do Twojego!
Żeby lato trwało wiecznie i zima w ogóle nie nadchodziła Smile

Cały czerwiec spędziłam w Krakowie, przypominając sobie, jak bardzo kocham to miasto:) Byłam też na jednym meczu Euro i trochę się zawiodłam. To znaczy... spodziewałam się większych emocji Very Happy

Dziś wróciłam z wakacji w towarzystwie rodziców i Madlen - byliśmy na Majorce i bawiłam się doskonale. Impreza goniła imprezę, towarzystwo było bardzo udane, bo sporo młodych, a że za dnia zajmowałam się Madlen i spędzałam czas z rodzicami, to tylko humor mi poprawiało Smile

Początkowo miałam plany na Igrzyska Olimpijskie, ale ceny w Londynie mnie przeraziły i zamiast tego jadę z towarzystwem z Gdańska (i Czarnym) na Fuerteventurę, mam nadzieję, że będzie okazja popływać na desce:) Potem Mazury i Hel, by udać się do Edynburga we wrześniu ;DD
A u Ciebie? Jakie plany? Smile

Jeju, czytam o Twoich planach na wakacje i dochodzę do wniosku, że nie wiem, jak znajdujemy czas na jedzenie i spanie Very Happy

jakie plany, jakie?! Very Happy

u mnie jeszcze cicho o tegorocznych albo będą bardzo spokojne, albo to tylko cisza przed burzą Smile

Pewnie cisza przed burza ;p
My w sierpniu planujemy Argentyne. Bez biura podrozy, sami sobie zamierzamy byc pilotami, przewodnikami i organizatorami. Na razie szukamy tanich biletow, a jak juz je znajdziemy, to wtedy bedziemy kombinowac reszte, choc plan podrozy zrobilismy juz teraz xD

Ooooh, dziewczyny! wiadomo, Święta, stare kąty się odkurza, zamiata i nagle w mojej głowie pah! Forum! Widzę parę nowych wpisów, parę zmian i nie mogę uwierzyć, że o ile dobrze pamiętam, pierwszy mój wpis był z około końcówki gimnazjum! Szok! haha
Wiem jak oklepanie to zabrzmi, ale serio, ja odpadam przy tak pędzącym czasie.
I za trochę ponad rok naprawdę będzie trzeba (przynajmniej ja, Wasze studia chyba lecą bez przerwy, nie?) zdecydować co dalej..

Ale co tam! Jak Argentyna? Zwłaszcza w kontekście obecnego Papieża (czy on już wtedy był wybrany..? Hm..). Jak Wam idzie na studiach, opowiadajcie!

Jesteście jedynymi internetowymi znajomymi dla mnie, w te wakacje odwiedziła mnie moja korespondencyjna Węgierska znajoma, także tylko Wy jesteście dla mnie anonimowi haha.

Haha, Allie widac cos jest w powietrzu, bo my z dzieczynami po wypiciu trzeciej butelki wina (!) przypominalysmy sobie gimnazjalne czasy i forum nam sie przypomnialo, tak ze az weszlysmy xD
Tak, wszystkie wybralysmy studia, po ktorych juz nie musimy podejmowac waznych decyzji, juz swoje podjelysmy Razz

Nie zmienia to faktu, ze czas pedzi jak szalony - TROJACZKI SKONCZYLY JUZ PIEC LAT!!!

Do Argentyny nie dotarlysmy... Bylysmy na Dniach Mlodziezy w Brazylii, a potem przez miesiac siedzialysmy w Portugalii. Osluchalysmy sie z portugalskim i rozkochalysmy sie w jezyku Very Happy

A nowy papiez jest super!!!! Very Happy

Studia... Wszyscy jestesmy na tym, na czym zaczynalismy, wiec chyba dobrze wybieralismy Very Happy

Niektorym to juz leci z gorki leci, innym zacznie byc z gorki za pol roku, wiec wszystko jest na dobrych torach Very Happy

A co u Ciebje?

PS w sumie to nie wiem, czy ktos sie tutaj chwalil Wiktoria i Wojtkiem, ze sie zaobraczkowali, a jesli nie, to ja sie za nich chwale Very Happy