Autor |
Wiadomość |
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 16:20, 10 Cze 2010 |
|
ej, głowa w górę
niedług się spotkacie ;**
<a teraz Alena nie będzie mogła sie przyjmować zbliżającym się rozstaniem z Czarnym, skoro pocieszała Nadzieję>
A czary za tydzień wylatuje do Stanów. I zobaczymy się dopiero we wrześniu
|
|
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:07, 18 Cze 2010 |
|
Nie będę się jakoś przesadnie chwalić, ale my z Wojtkiem spędzamy sporą część wakacji ze sobą xD
Nie martw się, Martuś, za rok będziecie oboje w Stanach ;*
|
|
|
|
|
Nadzieja
Podwójny AS
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1703
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: far, far away...
|
Wysłany:
Pon 17:14, 21 Cze 2010 |
|
Faajnie macie xD
Co nie zmienia faktu, że to też musi być momentami ciężko, więc tym bardziej podziwiam
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 21:15, 22 Cze 2010 |
|
Ale i tak faaajnie mają
|
|
|
|
|
Nadzieja
Podwójny AS
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1703
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: far, far away...
|
Wysłany:
Pon 9:04, 16 Sie 2010 |
|
Boris!
Widzimy się już za tydzień!
Woho!
<3
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 23:47, 20 Sie 2010 |
|
ah, szczęściara
Wiem, co czujesz bo i ja po rozłące wreszcie zobaczę Czarnego
Ale... Chciałam zauważyć, że w tym roku tylko jedna historia miłosna w naszym towarzystwie. Na pocieszenie - same zaręczyny / planowane śluby w otoczeniu
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 22:11, 21 Sie 2010 |
|
prawda, u mnie też w październiku się szykuje
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 23:52, 23 Sie 2010 |
|
U nas - wrzesień (bu... mnie nie będzie ), maj przyszłego roku, czerwiec i sierpień...
Aż zaproponuję Czarnemu, żebyśmy już sobie termin zaklepali, bo u mnie w rodzinie WSZYSCY biorą za wcześnie śluby i potem jest tak, że rodzina biednieje - trzy wesela w czasie czterech miesięcy!!!
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 16:26, 28 Sie 2010 |
|
to prawdziwy maraton
ale za to ile imprez!
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 14:14, 01 Wrz 2010 |
|
oh, aż sześć będzie, bo do tego trzeba poprawiny dołożyć
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 23:23, 29 Wrz 2010 |
|
ale Ciebie na wrześniowych imprezach nie było!
za to majowy ślub mojego brata będzie przerwą w moich maturach na szczęście w poniedziałek po ślubie/poprawinach nikt z nas nie pisze matury - jest wtedy WOS i chyba historia sztuki. Do dziesiątego, do biologii, chyba wrócimy do świata żywych, wyspanych, gotowych do pisania matury
Martuś, zaklepuj miejsce, zaklepuj Bo Cię Julka, albo Michałek wyprzedzą!
|
Ostatnio zmieniony przez Baletnica dnia Śro 23:24, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 12:32, 02 Paź 2010 |
|
jeju, mi się upiekło, bo też mam dopiero 10 kolejne egzaminy. Jakbym miała 9 to na poprawinach na bank bym nie była, a i nad weselem musiałabym się zastanowić...
Spokojnie, Julka ani Michał nie mają jeszcze kandydatów na ślub, co? To na razie ja wyprzedzam ich, a nie oni mnie
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 10:51, 09 Paź 2010 |
|
jejku, ja nie mam pojęcia kiedy przedmioty wypadają, serio, muszę się tym jakoś głębiej zainteresować
dokładnie w zeszłym tygodniu moja siostra wyszła za mąż . mówie wam, co za zabawa! jednak dobry wodzirej to podstawa, co za noc . dawno się tak nie bawiłam, nikt nie siedział, jedzenie w porządku (w domu to mam teraz prawdziwą restaurację ), sama uroczystość dla mnie odrobinę przygnębiająca, bo jakby nie patrzeć "straciłam" siostrę, dużo czasu z nią spędzałam, a teraz już nie będzie sama. Ale mimo wszystko staram się cieszyć się jej szczęściem (jakby nie patrzeć, prezenty gwiazdkowe będą większe hahaah )
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 19:07, 09 Paź 2010 |
|
ja bym też nie wiedziała, ale wizja, że nie pojadę na ślub przez jakąś tam maturę...! Musiałam się upewnić
Materialistka z Ciebie!
Ja na szczęście mam trochę czasu zanim Madlen zdecyduje się wyjść za mąż Ale jak kuzynki biorą śluby, to mi też czasem się tak smutno robi. Wiadomo, że to nie to, co rodzeństwo, ale jak widzę ich śluby to wiem, że się starzeję i ludzie z mojego dzieciństwa, z którymi bawiłam się w berka - dorastają
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 19:07, 09 Paź 2010 |
|
ja bym też nie wiedziała, ale wizja, że nie pojadę na ślub przez jakąś tam maturę...! Musiałam się upewnić
Materialistka z Ciebie!
Ja na szczęście mam trochę czasu zanim Madlen zdecyduje się wyjść za mąż Ale jak kuzynki biorą śluby, to mi też czasem się tak smutno robi. Wiadomo, że to nie to, co rodzeństwo, ale jak widzę ich śluby to wiem, że się starzeję i ludzie z mojego dzieciństwa, z którymi bawiłam się w berka - dorastają
edit. życz siostrze szczęścia!
|
|
|
|
|
|