Uczucia

też takich par nie rozumiem zupełnie. Bo sama mam jedną w klasie. Chłopak dziewczynę traktuje po prostu jak... No, każdy wie jak. Na wycieczce chłopcy już się ledwo powstrzymywali, żeby mu nie przyłożyć, twierdząc, że do jakiejkolwiek dziewczyny nie wypada tak mówić, z naciskiem na własną.
Nie mam pojęcia, po co są takie pary.

A jeśli chodzi o wieżę - to było w bajkach. Mamy tu i teraz! Very Happy

Nath przylatuje na święta. Haha Very Happy

Ale będzie zabawa - Mart i Nath w Gdańsku Wink

Ah, chopcy jacy... rycerscy Very Happy

Tylko trzeba im wytłumaczyć, że agresja nie jest sposobem rozwiązywania konfliktów! Very Happy

będzie zabawa, będzie Cool

No wlasnie - agresja to nie sposob na rozwiazywanie problemow! Very Happy

Mart, Nath i NAD z PAWLEM w Gdansku Very Happy

No oczywiście Wink

Doczekać się nie mogę! Very Happy

a co jest 12 grudnia? no co?
bal jest 12. grudnia ;p
a z kim Nad idzie na bal? no z kim?
z Borisem ;p

Tzn. ustalilismy, ze pojdziemy wszyscy razem - ja, Boris, Pawel i Veronica ;] Przy czym inicjatorem pomyslu byl Boris ;p

Wow!

Ha, wiem! ;D
Chodze radosna, jak skowronek, mimo ze zmuszeni bylismy sie rozstac na jakis czas xD

Przynajmniej jedna z nas w pelni szczesliwa ;*
Ja przygnebiona po rozstaniu, rozdarta przy podejmowaniu kolejnej waznej decyzji. Ehh...

By the way - mam wrażenie, że najczęściej w tym topicu to ja sie schodzę i rozchodzę. Jeju, a ja naprawdę jestem stała w uczuciach Confused

Ej, bez przesady ;* ja tu chyba tez dosc duzo razy smecilam i w ogole. By the way - ja juz prawie zpaomnialam, o moich romansach w gimnazjum a pod natchnieniem tego topicu (od Ciebie zaczernelam slowko ;p ) napisalam az do moich starych milosci ;p

a ja jeszcze nie w pelni szczesliwa - bo jeszcze z borisem sie nie zeszlam ;p tylko na bal razem idziemy ;]

trzymam ckiuki za Twoja Wazna Decyzje ;] i wiem, ze zrobisz TO i ze to dobrze, ze sie na to zdecydujesz ;p

Tak? I odpisali? Oj, ja jeszcze z Pawłem mam bardzo dobry kontakt, nawet czasami się widujemy (znaczy się - regularnie sie widujemy Very Happy

). Ale czy ja wiem, czy Ty mnie goniłaś w liczbie miłostek...? Smile

No to na balu się zejdziecie i będziesz w pełni szczesliwa Smile

Eh... No... Ja wiem, że to Facet Idealny, ale tak od razu po rozstaniu? Z resztą on powiedział, że ja mam czas się zastanowić i że nie muszę się spieszyć...

najpierw współczuję po rozstaniu ;*, aaaaale jednocześnie gorąco kibicuję Wink

)).

a jaki wyrozumiały i w ogóle, czy on ma jakieś wady? ^^

Dzięki ;* W ogóle kochane jesteście ;*
(także dlatego, że kibicujecie Very Happy

).
Wad praktycznie nie zanotowałam. No, może poza tą, ze popala Confused

Tzn. to jestem w stanie zaakceptować, ale niech mi przypadkiem się w palenie nie wciągnie, bo ja tego smrodu znieść nie mogę Razz

...
Alena uprzejmie donosi, że w czasie ostatniego weekendu się zdecydowała.
Alena uprzejmie donosi, że dziś wieczór ze swoim chłopakiem, znanym powszechnie jako Czarny, idzie świętować jego urodziny.
I to by było na tyle!
...

*zachwycona*
szczescia ;***

Wiecie co, ja chyba zaczynam wątpić w przyjaźń damsko-męską. Dwie przyjaźniące się zupełnie bez podtekstów pary zeszły się na tym forum, co jest dla mnie wystarczającym dowodem Very Happy

. Niemniej jednak bardzo się cieszę i życzę szczęścia ;*