Forum Twórczość własna sztuka i trochę rozrywki  dla każdego coś fajnego Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Uczucia Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:39, 26 Lut 2008 Powrót do góry

Oj, to prawda Smile
Na razie ciesze się z tego, że po 21 jestesmy na Skypie umówieni Very Happy
Zobacz profil autora
Baletnica
Administrator



Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:26, 08 Mar 2008 Powrót do góry

To kiedy wasze kolejne spotkanie? Smile bo powiem Ci, że to ja się go doczekać nie mogę Wink Z niecierpliwością wyczekuję na to, jak się spotkacie i jakie będą z tego opowiadania Smile
Bo normalnie, jak nie wy, to nie uwierzę w miłość na odległość już chyba nigdy Smile
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:22, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Ej, nie bądź taką pesymistką Very Happy Jak nie my, to tysiące innych par Very Happy
Ale na nas też się możesz opierać jak coś, oczywiście
A Skype -magiczne urządzenie Very Happy

EDIT:
I w końcu nie napisałam, że Nath na 85% przyjeżdża w czerwcu do Polski, w Europie zostanie do połowy lipca Very Happy
Więc piszę Very Happy
Ludu, możesz świętować Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez Alena dnia Sob 16:26, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Allie
Pogromca Tematów



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 19:12, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Jesteście w tym samym domu, a może i pokoju - wariatki ^^.
Aleno - gratulejszym, jestem ciekawa jakich uroków użyłaś, że tak do Ciebie lgnie ^^.

A jak tam się mają sprawy u mnie?
Sebastian. Przesiadł się specjalnie, więc teraz dzieli nas jedynie metrowa przerwa na przejście. Czy jest coś lepszego, niż kłócenie się na siatkówce? Oficjalnie jeszcze nie razem. Jeszcze. Very HappyVery Happy
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:46, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Ale u niej w pokoju jest nas dziewiątka, więc... Wink A tak naprawde jak mnie ona o coś na forum pyta to ma na myśli to, że powinnam to tu napisać Very Happy Wiesz, taka z niej kuzynka, która mnie bierze podstępem Very Happy

Sebastian ładne imię.
Wiktoria powie Ci, jak to jest z kłóceniem się na siatkówce, jeśli zechcesz, bo na samym początku to się tak kłócili, że wychodzili, trzaskając drzwiami od sali Laughing Moja krew Laughing

Co ja robię? W sumie to on przyjeżdża generalnie do Europy, no a jak tu będzie, to Polskę i Kraków, w którym ja musi przecież zaliczyć Very Happy Ale pewnie wkrótce po balu wyjedzie gdzieś zagranicę Wink
Zobacz profil autora
Allie
Pogromca Tematów



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 21:01, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Cóż za temperamenty ^^.
Aż miło słyszeć ;].
U mnie może bez trzaskania drzwiami, ale nawet nasz zaprzyjaźniony nauczyciel stwierdził swoim okiem, że "coś się kroi" Razz.

Ale o co oni się kłócili? O auty? ^^
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:07, 08 Mar 2008 Powrót do góry

My się śmiejemy, że z ich charakterami, to będą musieli mieszkać na odludziu, żeby ludzie nie zgłaszali doniesień na temat zakłócania ciszy nocnej, czy coś Very Happy choć generalnie to oni się teraz nie kłócą Very Happy

Kiedyś to się o wszystko kłócili Wink Auty, zagrywka, wystawa to były szczegóły, bo zawsze ktoś ich starał się z ich drużyn uciszyć, ale on ją wtedy uważał za zarozumiałą, snobistyczną kujonkę, a ona go za... No, różnie go nazywała Very Happy
Teraz się za to o auty sprzeczają Cool

To teraz powinien Was trener do jednej drużyny zawsze przydzielać Very Happy No wiesz... Wink Będziemy trzymać za to, co się kroi kciuki Wink
Zobacz profil autora
Allie
Pogromca Tematów



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 21:14, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Nigdy, nigdy nie jestem z nim w jednej!
Ale zawsze jestem z nim na przeciwko siatki, znaczy się, że ja jestem na prawym ataku, a on na lewym Razz.

Bo niby siatkówka to taki spokojny sport, a gdzie tam!
Sebastian dobry jest. I nie omieszka mi tego wypominać.
Ale kłócili się nawet jak byli w tej samej drużynie?
Cały dzień czekam, żeby na wuefie porządnie się wyżyć. Pokrzyczeć, poskakać, powydzierać się. Mi to potrzebne w sumie jest, bo potem w domu cicha jestem jak nie wiem ^^.
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:18, 08 Mar 2008 Powrót do góry

No to musicie romansować przez siatkę Cool Jak na amerykańskich filmach, Allie Wink
Zawsze fajnie mieć faceta, który może Cię próbować uczyć czegokolwiek Wink

Jasne, że się kłócili nawet jak byli w jednej drużynie Very Happy On każdą stratę punktu na nią zwalał, a ona na niego Very Happy Byle sobie dokuczyć, tyle, że wtedy to nie były zaloty a czyste nielubienie się Very Happy

Ja tak mam zawsze po basenie Wink Jak pójdę ze znajomymi, jak zrobimy tam takie show, jak się drzemy, jak się napływam, jak się zmęczę, to po basenie wracam do domu, jak nie ja i idę spać nawet o 21 Shocked , co u mnie prawdziwym wyczynem jest Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Alena dnia Sob 21:18, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Allie
Pogromca Tematów



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 21:29, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Ze mnie się śmieją w szkole, bo ja chodzę spać przed jedenastą, chyba że jakiś film jest. Ale ze mną jak z dzieckiem - 12 godzin, wtedy jestem przytomna. Inaczej kiepsko. Po ostatnim sylwestrze tak mi się ziewnęło na matematyce, że aż nauczycielka się odwróciła ^^.
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:33, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Oj, to ja aż takich potrzeb nie mam Very Happy Zawsze po 23 spać Wink Wstaję czasem nawet o 6 Wink Ale i tak nic nie pobije Nadziei, bo ona umie być przytomna nawet bez snu Wink Tak mnie zdziwiła, bo po Sylwestrze cały dzień spędziliśmy u Wojtka i Lee i każda z nas, dziewczyn, chciała się przespać, a Nad nic Very Happy To jest kobieta nie do zdarcia! Very Happy Za to Paweł, jej bliźniak, chodził nieprzytomny Smile
Zobacz profil autora
Allie
Pogromca Tematów



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 21:47, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Całe zmęczenie jej przejął ^^.
Ja w sumie problemów ze wstawaniem nie mam, chyba że pójdę spać późno, a do szkoły mam na ósmą, to czasami nastawiam budzik na 7:40 i wtedy cały dom słyszy jak się szykuję. Ale to jest hardcore Wink. Najważniejsze, że zdążam! Very Happy
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:52, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Oj, ja ze wstawaniem żadnych problemów Wink Mama, albo tata mnie budzą, budzika nie chciałoby mi się nastawiać i wogóle Wink

Taki kochany bliźniak, że zamiast ona czuć zmęczenie, to on je czuje i wygaduje takie rzeczy, jakby był na zupełnie innej imprezie Very Happy Na pewno bardziej zakrapianej i dzikiej Wink Jak się z nim pogadało w Nowy Rok, to się miało takie wrażenie Very Happy
Zobacz profil autora
Allie
Pogromca Tematów



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 22:06, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Może mieliście faktycznie taki odpały ^^.
Albo się czegoś napiliście Razz.

U mnie jest tak, że to ja moją Mamę budzę - ona to by spała do jedenastej i jeszcze mało Wink.
Zobacz profil autora
Alena
Anioł



Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków/Edinburgh
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:09, 08 Mar 2008 Powrót do góry

Oj, mój tata to ranny ptaszek i budzi zawsze moją mamę Wink Na szczęście Wink Ja nikogo budzić nie muszę i dobrze, bo bym sobie nie poradziła Very Happy Nie miałabym sumienia Very Happy

My nic nie piliśmy Wink Ktoś raz zrobił jakiś koktajl, chyba Nath, ale one nie miały albo wogóle alkoholu, albo taką odrobinę, ze się poczuć nie dało Wink
I mieliśmy jakoś nieduże prawdziwego szampana Very Happy Grzeczni byliśmy Wink No, chyba, że Paweł coś z Wojtkiem i chłopakami skombinowali Wink
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)