Przyjazn damsko-meska?

Fakt

Tylko pytanie, cyz mówimy o przyjaźni wogóle, czy o pryzjaźni w naszym życiu Laughing

Mówiąc o W. mamy prawo mówić tylko o przyjaźni w naszym życiu Wink

Pokaże to dziś W. Wink

(pod warunkiem, że wreszcie się odezwie...)

A co, nie odzywa się?
I Ty się niby z nim dogadujesz? Laughing

Ale to nie że on się nie odzywa Razz

Bo nie tylko on, ale też Olga.

Więc się z nim dogaduję!

Wysłany: Pią 16:13, 02 Mar 2007

Jasne, że ona sie z nim dogaduje. Bo jeżeli nie ona, to tylko Olga wchodzi jeszcze w grę. A nie wiem, czy matki też się liczą w przyjaźni męsko-damskiej Laughing

Wysłany: Pią 16:52, 02 Mar 2007

Ja myślę, że jeśli chodzi o relacje mama-syn, to chyba nie Very Happy

Na pewno jest to możliwe. Miałam wielu przyjaciół, facetów. Chociaż po jakimś czasie ta przyjaźń się ulatniała, ale była. Sądzę, że kobieta nie może mieć lepszego przyjaciela, niż faceta który jest gejem. No właśnie, takiego posiadam i uważam, że lepszego nie mogłam mieć. Chociaż czasami są spięcia i inne takie, ale to wynika raczej z jego charakteru, a nie dlatego, że jest facetem.

Miałam znajomych gejów, jakoś z żadnym nigdy bliższej znajomości nie nawiązałam.
A ci przyjaciele, któych mam gejami nie są.

Ale wiele moich znajomych twierdzi, że nie ma to, jak gej przyjaciel Wink

hm, w wieku 15 lat wiedzą, że nimi są?

Ale ja nie mam znajomych tylko wśród ludzi do 15 roku życia Wink

tak tylko zapytałam, bo takich najwięcej.

Niekoniecznie Wink

U mnie raczej działa na zasadzie pół, na pół.
A jeśli chodzi o przyjaciół płci przeciwnej - Daniel! (przyjaciel Nathaniel'a)
O, to jest przyjaciel płci przeciwnej, z którym nic mnie nie łączyło i wiem, że łączyć na pewno nie będzie Wink

Ekhm, MÓJ Daniel? Smile

)

Tak!

Jakiś jeszcze kontakt z nim mam Wink

W sumie regularnie mailuję, czasem pogadamy na Skype'ie Wink