Halloween czy Andrzejki?

Święto amerykańskie i polskie.
Które będziecie świętować?
Będziecie tworzyć zabawne dynie, czy może wróżyć z wosku?
A może postaracie się połączyć święta?
Zapraszam do dyskusji Wink

Ja świętuję Andrzejki. Właściwie, to powiem jak to jest u nas. Co roku gimnazjum organizuje Andrzejki dla podstawówki, ale zchodzi się całe osiedle włącznie z uczniami, którzy dawno z gimnazjum wyszli. Ja wróżę z ręki (chyba się za to wezmę zawodowo Wink

). Czasami wychodzą śmieszne sytuacje, bo jak wytłumaczyć dziecku z 1 klasy podstawówki, że w pewnym momencie swojego życia będzie musiało dokonać ważnego wyboru od którego będzie zależało jego dalsze życie? Very Happy

Tak normalnie, w domu, to leję wosk, a w tym roku może spotkam się z dziewczynami z klasy i sobie razem powróżymy i pooglądamy jakieś filmy Smile

Ja świętować będę i Halloween i Andrzejki, aczkolwiek wolę święto polskie. Zawsze to tradycja na miarę przodków. I wymaga mniej zdolności artystycznych Wink

Mieszkałam przez bardzo długi czas w RPA, więc wolę Halloween, niż Andrzejki, bo zasady i zabawę Halloween znam lepiej Wink

Aczkolwiek uważam, że jeśli wychowujemy się w jednej tradycji, to warto ją podtrzymywać.
Dlatego ja wolę Halloween, a Andrzejki, znam po prostu trochę mniej.
I tyle.

Wolę lanie wosku, przekładanie kapci. Wolę takie polskie święto. Tak samo świętowały kobiety przed wiekami. Nie potrzebujemy do tego przebrań. Starczy zwykły wosk i buty Wink

Zabawa zawsze jest pierwszorzędna Wink

Byle impreza była głośna i udana Wink

W tym roku u mnie było bosko Smile

Postanowiłam zapisać się do sekcji dyskotekowej i miałam cały dzień wolny, żeby dyskotekę z okazji Andrzejek przygotować.
dyskoteka się skończyła właściwie piętnaście minut temu (nie ma to, jak mieć kogoś, kto zawsze po Ciebie i Twoje przyjaciółki podjedzie po takiej dyskotece) Smile

Wróżby były genialne, teraz wosk przeniósł się do mnie do domu Smile

Co za szczęście, że jutro nie obowiązuje nas szkoła, bo jedziemy na 14:00 na turniej piłki siatkowej Smile

U mnie dyskoteka była, ale tylko dwugodzinna - od 16:00, do 19:00.
I w sumie wróciłam załamana. Bo wróżby nie okazały sę przychylne, a on nie przyszedł na dyskotekę.
Ale było całkiem, całkiem, bo trochę się rozruszałam.
Może w przyszłym roku będzie ciekawiej Smile

Losowałyście dziś karteczki z imionami?
A może spałyście na męskiej bieliźnie?

Na męskiej bieliźnie nie spałam, ale powiem Ci, że karteczki losowałam.
Tyle, że trochę inaczej niż zwykle.
W każdym bądź razie śniło mi się, że wylosowałam Wojtka i Kubę, a naprawdę wylosowałam Grzesia (znam jednego o rok młodszego Razz

) i Łukasza Smile

Chodzi Ci o TEGO Grześka?
Co go męczysz?
Wojtek i Kuba Smile

Zaczynam się bać. Tyle razy mi mówiłaś, że to TYLKO przyjaciele!
Ja też na bieliźnie nie spałam Smile

A i tak mi się On śnił Smile

A karteczkę wylosowałam z Wojtekiem, potem Michałem Very Happy

Jakie jeszcze wróżby mogę wykonać?

To, że Wojtek, Leeto i Kuba oraz Paweł (nie czytaj dalej, Nad) są moimi kumplami, nie wyklucza tego, że są fajni, prawda? Smile

Ale jakoś nie zapowiada się na romans, bo nie umiem sobie tego wyobrazić z żadnym z nich Smile

A Ty głowa do góry Smile

Za rok też Andrzejki Smile

Ja żałuję, że ja jeszcze Leeto nie poznałam... Smile

Masz rację, za rok też Andrzejki. Mam nadzieję, że NIE samotne Very Happy

A co planujecie na ten rok...? Smile

Bo ja do Gdańska jadę i się doczekać nie mogę... Very Happy

A na Andrzejki to się jeszcze pomyśli Wink

Ale już się doczekać nie mogę Very Happy

Będę sobie wróżyć przyszłość z N

Dochodzę do wniosku, że Halloween też jest fajne Very Happy

(zwłaszcza wycinanie dyni!

- rozrywka obowiązkowa! )

Wycinanie dyni to suuuper rozrywka Wink