Autor |
Wiadomość |
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 16:14, 08 Mar 2008 |
|
Co Wam panowie sprawili?
Lubicie święto, czy nie?
No wiecie, kolejne pogaduchy o wszystkim, tym razem z naciskiem na Dzień Kobiet
|
|
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 19:23, 08 Mar 2008 |
|
Kwiatek od tatusia to już chyba u mnie tradycja .
No i życzenia od S. i w ogóle od chłopaków z klasy ^^.
Święto owszem, lubię, bo takie sympatyczne . Żadnych słodkości, czerwoności i sztuczności, tylko śliczne tulipanki. Miło i tak, nie wiem, skromnie? Ale z serca, mam wrażenie .
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 20:51, 08 Mar 2008 |
|
Popieram
Ja dostałam życzenia od Pawła, mojego przyjaciela z Krakowa, dostałam też od reszty moich 'byłych', co bardzo im się chwali Dostałam kwiatka od chłopaków z Gdańska, bo Ci się naprawdę dziś postarali i postawili nam kino i wogóle, a potem postawili nam wypad do lodziarni, co tez im się bardzo chwali
Od taty dostałam życzenia, bo że tata w Krakowie to na kwiatka nie było co liczyć Ale pamiętał o mnie Paweł-mój kuzyn i od niego dostałam kwiatka, od wujka życzenia, a od Michałka własnoręcznie wypełnioną kartkę
No i dostałam kwiaty przez pocztę kwiatową od Nath I życzenia
|
Ostatnio zmieniony przez Alena dnia Sob 20:54, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 21:15, 08 Mar 2008 |
|
Ale powodzenie .
Kino?
To się postarali ^^.
Chociaż taka banda, to trochę strach. Ja bym was nie wpuściła ^^.
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 21:20, 08 Mar 2008 |
|
Powodzenie. Phi! Jeden facet mój Z resztą albo mi się nie udało, albo nie próbowaliśmy, albo łączą mnie stosunki rodzinne
No wiesz... Dziwnie może trochę na nas patrzyli, jak w dziewiątkę wchodziliśmy, ale nic nam nie mówili, mimo że jeszcze przed wejściem do najcichszych nie należeliśmy
Jakby się nie postarali, to by musieli mieć wyrzuty sumienia bo im na Dzień Chłopaka też był prezent sprawiony
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 21:40, 08 Mar 2008 |
|
To taki rewanż, mam rozumieć .
Acha, pewnie im się nie chciało, ale Wasz prezent zmusił ich do tego ^^.
Powinniście wynająć specjalną salę kinową, tylko dla siebie ;].
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 21:43, 08 Mar 2008 |
|
Wiesz, my to sobie tłumaczymy tak, że mogli poprzestać na kwiatkach, a jednak tego nie zrobili Ale to tylko takie nasze tłumaczenia
Sala kinowa tylko dla nas, to na bank byśmy tego wogóle nie obejrzeli tylko byśmy się wygłupiali, a tak, że przy ludziach, to musieliśmy udawać grzecznych i wogóle
Kiedyś za to ja byłam z moją przyjaciółką sama w kinie, na jakimś horrorze, a za nami jakiś facet Ja się bałam, że on nas poszlachtuje, a siedział centralnie za mną I w którymś momencie on się nachyla i coś do mnie mówi Myślałam, że padnę trupem
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 22:12, 08 Mar 2008 |
|
Ja już bym jechała karetką z zawałem ^^.
Jak byłam w podstawówce w kinie, chyba na "Księdze dżungli 2" (pamiętam jakie to było przeżycie, do kina. Bez żadnego dorosłego ;]), to była taka straszna scena ze złym wężem (nie pamiętam imion ^^) i ja tak się nachyliłam do koleżanki i jej tak "sssss" nad uchem. Przestraszyła się ^^. Teraz to śmieszne, ale wtedy to prawie krzyknęła.
Mój brat uwielbia mnie straszyć. zawsze i wszędzie. Na każdym filmie. A ja głupia, zawsze podskakuję, tak się wczuwam . W ogóle to strasznie naiwna jestem, a kogoś wkręcić po prostu nie potrafię - od razu się śmieję ;].
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:15, 08 Mar 2008 |
|
Mnie zawsze ludzie z Gdańska potrafią wkręcić i to tak, że naprawdę się boję A już szczególny talent mają chłopcy Mam nadzieję, że jak dziś będziemy horror oglądać, to sobie dadzą spokój Z racji Dnia Kobiet, oczywiście
Ten facet się nas o klimatyzację pytał, czy coś Puls pewnie miałam mega wysoki, ale tak się bałam, że nie mogłam z siebie nic wydusić. Tylko głową mu pokiwałam
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 19:29, 10 Mar 2008 |
|
A ja do prezentów na Dzień Kobiet dołączam kwiatka - od chłopaków z klasy .
Postarali się - rano, przed ósmą biegli do kwiaciarni po tulipany ^^.
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 19:33, 10 Mar 2008 |
|
Ooo... No to naprawdę
Ja od moich z klasy dostałam czekoladę (co mi po niej, jak nie jem słodyczy ) i słonia z trąbą do góry (do wyboru był jeszcze kot i krowa )
|
|
|
|
|
|