Autor |
Wiadomość |
Phat
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kapsztad
|
Wysłany:
Sob 14:34, 18 Cze 2005 |
|
Adopcja - wszyscy wiemy, co to znaczy. Ale czy zastanawiałyście się kiedyś jak by było, gdyby wasi rodzice kogoś adoptowali. Kogoś, kto nie ma paru lat, kogoś, kto jest w Waszym wieku, nie mówi po polsku i jest mulatem...
Teraz takie adopcje są możliwe?
Co sądzicie ogółem o adopcjach i o tych, o których pisałam?
Czy macie adoptowanych znajomych, a może rodzeństwo, a może to wy jesteście adoptowane?!
|
|
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 16:51, 18 Cze 2005 |
|
Ja popieram adopcje.
Co do adopcji na odległość - ważne jest by rodzina, która adoptuje wpojała dziecku do głowy świadomość jego pochodzenia. Na pewno by tego chciał.
Popieram takie adopcje - dzieci w Afryce, czy w Azji nie znajdą takiej opieki jak w Europie.
Moja jedna koleżanka z klasy jest w trakcie sprawy adopcyjnej (na razie mieszka w domu dziecka. Jej rodzice umarli w wypadku samochodowym).
Ja nie mam rodzeństwa i na pewno każde by mnie cieszyło.
Choć przyznam się (odnośnie adopcji na odległość) - bałabym się, że moi sąsiedzi / znajomi / klasa nie zaakceptowali by mojego brata / siostry, o innym kolorze skóry. Na pewno byłoby mu ciężko...
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 21:37, 18 Cze 2005 |
|
Nie miałabym nic przeciwko temu.
Tym bardziej, że ostatnio moi rodzice chcieli zaangażować się w adopcję (widzą, że Natalia i Paweł - moje starsze rodzeństwo powolutku wylatuje, a ja niedługo też zacznę...)
Wiem, ze długo nad tym myśleli. Ja i moje rodzeństwo także. Mieliśmy to przemyśleć i jutro o tym pogadać...
Choć wątpię, by wypaliło...
Dziecko, które się adoptuje trzeba kochać
A sama adopcja to dobry pomysł...
|
|
|
|
|
Dagmara
Moderator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Wto 16:13, 21 Cze 2005 |
|
Adopcja?
Świetny pomysł!
Mam dwójkę adoptowanych kuzynek - jedna została adoptowana w wieku trzech lat, druga, kiedy miała 2 miesiące...
Moja ciotka i wujek od małego wpajają im, że to nie ciotka je urodziła, ale że bardzo je kochaja...
|
|
|
|
|
Phat
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kapsztad
|
Wysłany:
Pią 21:00, 15 Lip 2005 |
|
Rozpoczęłam ten temat, bo moi rodzice, a więc i ja zaangażowaliśmy się w adopcję. Nie jest to jednak dziecko z Polski, ale z RPA. Chłopak w moim wieku, mulat. To ja go poznałam przez moich znajomych - był bardzo przystojny (i nadal jest...), uciekał z domu dziecka średnio raz w tygodniu (wtedy często przebywał u nas w domu). No i rodzice bardzo go polubili, więc w połowie września, powinniśmy być rodzeństwem...
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 21:49, 15 Lip 2005 |
|
Uuu...
Zdumiewasz mnie, Thabo!
Większość życia spędziłaś w RPA, Twoi rodzice adoptują chłopaka, mulata, który Ci sie podoba, a Twój chłopak był Murzynem.
Czyż to nie imponujące?
Jesteś prawdziwą dziewczyną wychowywaną w tolerancji dla innych.
|
|
|
|
|
Dagmara
Moderator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Sob 12:08, 16 Lip 2005 |
|
Zgodzę się z Aleną. To imponujące, jesteś ewidentnym przypadkiem "Dziecka Świata" (oczywiście to był komplement).
|
|
|
|
|
Phat
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kapsztad
|
Wysłany:
Sob 19:40, 27 Sie 2005 |
|
Bardzo mi miło
Tym bardziej, że Noah jest już u nas w domu, wróci do domu dziecka tylko na tydzień, a potem to już tak na stałe z nami
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 19:03, 29 Sie 2005 |
|
Powodzenia
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Wto 17:58, 06 Wrz 2005 |
|
Czyli Noah jest już z Wami, tak?
|
|
|
|
|
Phat
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kapsztad
|
Wysłany:
Wto 17:14, 20 Wrz 2005 |
|
Tak. Jak fajnie mieć Noaha u siebie w domu! ("Legalnie")
|
|
|
|
|
Alicja
Fanatyk
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 18:05, 22 Wrz 2005 |
|
Ja jak zawsze spóźniona...
Ale zgadzam się, że adopcja to dobry pomysł
Popieram!
( I życzę powodzenia! )
|
|
|
|
|
Phat
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kapsztad
|
Wysłany:
Sob 16:28, 08 Paź 2005 |
|
Wszystko jest teraz kosmicznie inne!
Noah jest z nami przez cały czas, nie musimy go odprowadzać do Domu Dziecka (lub posyłać na samolot do RPA)
Wcześniej uczyłam go trochę języka polskiego, ale chodzi do szkoły dla obcokrajowców, a nie do zwykłej
A ja do szkoły z nim - korzystam
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 12:51, 09 Paź 2005 |
|
Zazdroszczę, Thabo
|
|
|
|
|
dirty_dancing
Maniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Nie 13:36, 09 Paź 2005 |
|
Ja również zazdroszczę Bardzo chciałabym mieć młodsze rodzeństwo, ale cóż Na razie muszę pocieszać się bratem mojej przyjaciółki
|
|
|
|
|
|