Autor |
Wiadomość |
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Śro 8:19, 09 Sie 2006 |
|
Jak byłyśmy w Polsce to dotarło do mnie, że zanim zacznę jeść śniadanie, to przygotowuję się przez pół godziny, czasami więcej, a dopiero potem zabieram się za jedzenie.
A co wy jecie na śniadanie? Same je sobie przygotowujecie? Czy posiłki te różnią się wiosną, latem, jesienią i zimą?
Czekam na odpowiedzi
|
|
|
|
|
|
|
dirty_dancing
Maniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Nie 12:43, 20 Sie 2006 |
|
Hmmm różnie. Zwykle w roku szkolnym jadam płatki lub jogurt z muesli albo z płatkami lub kanapkę z czymśtam (co jest w lodówce;)). W wakacje głównie jakieś jogurty i owoce. Wszystko zależy od tego, na co rano mam ochotę
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 16:10, 20 Sie 2006 |
|
U mnie, jak wspominalam, sniadanie trwa wieki
Latem umiem je przez godzine szykowac i przez godzine jesc - poczytam w tym czasie, pogadam, poogladam telewizje...
Najchetniej sniadanie jem na tarasie, ale zima jest to niemozliwe, wiec zdarza mi sie zaszyc w lozku Najchetniej platki, kanapki i jogurty. Na tych wakacjach nauczyclam sie jesc rano omlety i na pewno tradycje podtrzymam I jeszcze takie dobre nalesniki z polewa czekoladowa tutaj na sniadanie byly Po za tym mam swoj wlasny, maly rytual napojowy - herbata, sok pomaranczowy i kakao Z reguly i tak pije tylko jedno i do polowy, ale za to, jak Tata wpada spozniony do kuchni, to ma co wypic
|
|
|
|
|
dirty_dancing
Maniak
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Nie 21:13, 20 Sie 2006 |
|
No to ja widzę, że to cały rytuał!
Też lubię poczytać socie coś ale to bardziej w trakcie obiadu ;d
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 10:28, 21 Sie 2006 |
|
Latem czytam przy śniadaniu, a jesienią i zimą przy obiedzie
|
|
|
|
|
Baletnica
Administrator
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 12:39, 15 Gru 2006 |
|
I obowiązkowo przy kolacji, nie?
Ja dlatego uwielbiam śniadanie latem - mam mnóstwo czasu, usiądę na tarasie, wypiję sok pomarańczowy...
Najbardziej śniadanie smakuje mi, kiedy jest gorąco Wtedy przykładam wagę do tego, co jem, ale zimą, jesienią i wiosną szkoda mi czasu na bawienie się w takie rytuały No, chyba, że w czasie ferii
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 20:42, 16 Gru 2006 |
|
Taa...
Przy kolacji to obowiązkowo
Latem te śniadania są sympatyczniejsze
Zwłaszcza, jak można je zjeść na tarasie, albo jak jest się po za domem
|
|
|
|
|
Groteska
Forumowicz
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białogard :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 13:58, 19 Kwi 2009 |
|
Przez rok szkolny moim śniadaniem są kanapki w szkole. W domu śniadań nie jadam. Wyjątkiem są wakacje i wiosenne, ciepłe, wolne dni
Cytat: |
Latem te śniadania są sympatyczniejsze
Zwłaszcza, jak można je zjeść na tarasie, albo jak jest się po za domem |
Zgadzam się. Tylko nie mam tarasu. Ale zamiast tego mam ogród więc i tak jest pięknie.
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 22:22, 19 Kwi 2009 |
|
Ja nadal nie mam ogrodu (chyba, że jestem w Gdańsku, co się w sumie zdarza notorycznie ), więc się muszę moim tarasem nacieszyć I w wakacje, jak gdzieś jadę, to nie wyobrażam sobie jeść w pomieszczeniu. Zawsze muszę wychodzić!
|
|
|
|
|
Allie
Pogromca Tematów
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 2874
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 19:09, 06 Lip 2012 |
|
Wiem, że to czyste szaleństwo, ale czy próbowałyście kiedyś zwykłych ciastek posmarowanych masłem i posypanych odrobiną cukru..? Mega słodkie, ale takie... takie idealne! hahaah
|
|
|
|
|
Alena
Anioł
Dołączył: 07 Cze 2005
Posty: 7253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków/Edinburgh Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 17:41, 14 Lip 2012 |
|
Posmarowanych masłem nie próbowałam, ale skoro polecasz, to jutro z rana...
|
|
|
|
|
|